Sobota godzina 01:38… Normalny człowiek o tej porze śpi,
wraca z imprezy bądź tak po prostu nadal na niej tkwi. Co robi Leni? Nadrabia
zaległości w Gossip Girl i myśli.Myśli o tym kiedy w końcu nastąpi dzień w
którym nie będzie czuła ,że tęskni… za tym uśmiechem, diabelsko wciągającymi
oczkami , za tymi ramionami w które tak kocha się wtulać i zapominać o smętnej
szarej rzeczywistości. Związki na odległość są trudne… niektórzy ludzie mówią,
że potrzebne jest w nich stu procentowe zaufanie. Moim zdaniem potrzebna jest
wiara… wiara że wszystko się uda, czas spędzony osobno minie w tępię ekspresowym, a ten spędzony wspólnie będzie się ciągnął niczym ‘moda na sukces’.
Nie można ograniczyć drugiej połówki, czepiać się o każde wyjście z kumplami na
piwo czy do klubu. Trzeba jedynie wierzyć… wierzyć w jego miłość i czekać…
cierpliwie czekać na to co los dla nas przygotował.
A podczas tego czekania budzić się co rano i odbierać smsa o
treści „Dzień Dobry. Kocham Cię ;* Już posmarowałem Tobą chleb.” Przyznaje
wszem i wobec mam wspaniałego faceta!
Może ktoś was również był w związku na odległość i chce się
podzielić własnymi doświadczeniami w tym temacie? Czy waszym zdaniem odległość
utrwala miłość? Czy ją osłabia?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFakt masz cudownego faceta;))
OdpowiedzUsuńHmm nie wiem czy mój związek można nazwać związkiem na odległość ale ja siedzę w Lublinie a mój chłopak w domu i widzimy się w weekendy. Ale moim skromnym zdaniem to nawet dobrze robi dla naszego związku.;))
Życzę i Tobie szczęścia;)
Serio az tyle sniegu?;/ U mnie nie ma ale skoro mówisz, że Lublin bialy to chyba jednak będę musiala wziąć zimowe rzeczy.;/
OdpowiedzUsuńMoże jednak gdzieś znajdziesz lepsze niż te moje;) Ja bym radziła Ci odłożyć trochę pieniędzy i faktycznie lepsze kupić :)
OdpowiedzUsuńmyślę, że na pewno coś sobie znajdziesz ;)
OdpowiedzUsuńTeraz nie mogę przestać śpiewać tej piosenki :D
OdpowiedzUsuńMój były chłopak wyjechał na studia, przy dobrych wiatrach widywaliśmy się raz w tygodniu. Nie było to łatwe, wszystko się posypało, ale to na pewno nie wina odległości. Jak często się widujecie? ;)
No i teraz będę nucić sobie tę piosenkę :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś miałam takiego "chłopaka" na odległość... Ale chyba w ogóle jakoś bardziej nam na sobie nie zależało i w ogóle, bo ledwo wyjechałam z tej miejscowości, w której on mieszka, a już ze sobą zerwaliśmy.
ojej dziękuję!:)
OdpowiedzUsuńMożesz podać link do tych bucików z poprzedniego postu?
OdpowiedzUsuńhttp://www.ambraobuwie.pl/shop/product/1/43/749/AS-CH305804-BR) proszę bardzo :)
UsuńWstawisz zdjęcia jak dojdą? chce zobaczyć jak wyglądają na żywo zanim kupie
Usuńa związek na odległość pozwala stwierdzić czy jest to prawdziwa miłość. Masz doskonałą szanse żeby to sprawdzić, bo jeśli kocha to będzie czekał i odganiał inne :>
OdpowiedzUsuńChciałabym w Tym momencie powiedzieć , że nie ma czego sprawdzać bo ja to wiem :) Ale znam życie i wiem że za jakiś czas mogę śmiać się z mojej głupoty... Tak więc, owszem masz racje, mamy idealną okazje aby to sprawdzić :)
UsuńMimo wszystko i tak na pewno nie jest to to, co było przed wyjazdem. Długo już tak żyjecie? :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! <3